Wyjazdy na kolonie

W trakcie lipca i sierpnia większość z nas miała fantastyczną możliwość spędzenia wakacyjnego wypoczynku na zorganizowanych koloniach i obozach w różnych miejscach Polski. Mogliśmy tam świetnie się bawić, poznać nowych znajomych, cieszyć się otaczającą naturą, zobaczyć przepiękne miejsca, ale też dowiedzieć się więcej o naszej ojczyźnie.

Pięcioro z nas spędziło w lipcu wspaniale czas w Głazie, gdzie czekało na nas mnóstwo atrakcji: jazda konna, spacery po lesie, zbieranie jagód, wyjście na basen, wycieczka do zoo, zawody na strzelnicy, liczne gry, zabawy i konkursy, zawody sportowe, dyskoteki.

Dzieci wypoczywające w Karpaczu spędzały czas aktywnie, ale także wczuwały się w klimat góralski. Zdobyliśmy najwyższy szczyt Karkonoszy – Śnieżkę, spacerowaliśmy po różnych górskich szlakach, graliśmy w piłkę nożną oraz siatkówkę. Zwiedzaliśmy przepiękną świątynię Wang, byliśmy na basenie i dyskotece.

W Przedborowie mieliśmy okazję brać udział w konkursach plastycznych, zajęciach socjoterapeutycznych, przygotowywaniu scenek i występów artystycznych. Poznawaliśmy także pieśni religijne i modlitwy. Byliśmy na basenie i dyskotece, a każdej nocy odbywaliśmy warty i wcale się nie baliśmy!

Dwie nasze dziewczyny spędziły fantastyczny czas w Bukowinie Tatrzańskiej, gdzie oprócz wycieczek po górach i jaskiniach, brały udział także w warsztatach z savoir-vivre’u oraz grze w paintball. Nauczyły się także strzelać z łuku, a nawet samodzielnie zbudowały szałas!

Dzieci wypoczywające w Rabce, a w szczególności dziewczyny, mogły podszkolić się w stylizacji i wziąć udział w konkursie na najlepszą fryzurę oraz pokazie mody. Chodziliśmy też po górach, byliśmy na basenie, w grocie solnej i w Rabkolandzie, graliśmy w ping-ponga, urządzaliśmy zawody sportowe, wybieraliśmy miss i mistera koloni. Wielu z nas po raz pierwszy w życiu miało okazję brać udział w warsztatach garncarskich i samodzielnie ulepić z gliny wazon. To będzie niezapomniana pamiątka z tego wyjazdu!

W Sarbinowie mogliśmy cieszyć się plażą, słońcem i morzem prawie każdego dnia. Graliśmy w siatkówkę, także podczas zawodów z wychowawcami. Byliśmy także na kilku wycieczkach m. in. w Mielnie, Kołobrzegu, a także na 14 południku! Mieliśmy organizowane róże imprezy, a także chrzest dla tych, którzy na takich koloniach byli po raz pierwszy.

Ostatnim wakacyjnym wyjazdem była Krynica Morska, gdzie przez dwa tygodnie wypoczywała jedna z naszych koleżanek. Ona również mogła czerpać z nadmorskich atrakcji pełnymi garściami. Pływała w morzu, wypoczywała na plaży, brała udział w licznych grach i zabawach, zwiedzała latarnię morską. Była także na wycieczce w Trójmieście – na molo w Sopocie, w muzeum historycznym w Gdańsku. Bardzo podobały jej się także zabawy taneczne oraz karaoke, w którym mogła pochwalić się swoimi umiejętnościami wokalnymi.

Wszyscy wróciliśmy z wyjazdów bardzo zadowoleni. Opowiadaliśmy o naszych wakacyjnych przygodach naszym przyjaciołom oraz wychowawcom z uśmiechem na ustach i wypiekami na twarzy. Myślimy, że zawarte przez nas na tych wyjazdach przyjaźnie z pewnością przetrwają długie lata. Teraz wypoczęci i pełni sił jesteśmy gotowi zmierzyć się z nowymi wyzwaniami kolejnego roku szkolnego. Ale nie możemy się już doczekać kolejnych wakacji!