Wizyta we Francji

Gdyby kilka miesięcy temu ktoś powiedział nam, że będziemy mogli pojechać do Francji i zwiedzać Belgię, spacerować po Paryżu i oglądać wieżę Eiffla, bawić się we wspaniałych parkach rozrywki i smakować przepysznych potraw – nigdy byśmy w to nie uwierzyli. Ale tak właśnie się stało. Pięcioro z nas miało w trakcie wakacji szansę na spełnienie swoich marzeń. Zostaliśmy zaproszeni do naszego zaprzyjaźnionego miasta przez Komitet Miast Partnerskich Kalisz-Hautmont. Gościły nas tam francuskie rodziny, które zapewniały nam dom, pyszne jedzenie i wiele wspaniałych atrakcji. Najważniejszą z nich była oczywiście wizyta w Paryżu. Kiedy patrzyliśmy na słynną wieżę mieliśmy wrażenie, że to sen! Widzieliśmy także Łuk Triumfalny, zwiedzaliśmy Luwr, płynęliśmy statkiem po Sekwanie, oglądaliśmy Katedrę Notre Dame i spacerowaliśmy po Avenue des Champs-Elysses. Czuliśmy się jak w filmie! Zwiedzaliśmy także Hautmont i Lille, byliśmy nawet na wycieczce w Belgii. Przez cały czas wyjazdu nie było ani jednej chwili, w której moglibyśmy się nudzić – byliśmy w parku linowym, w zoo, na fermie kóz, w Porte Fauroeulx. Wielką frajdę sprawiła nam wizyta w jednym z największych parków rozrywki „Walibi” w Belgii. Takich kolejek górskich jeszcze nie widzieliśmy! Krzyków było co niemiara, ale oczywiście wszystko ze śmiechu i radości. Uczestniczyliśmy także w paradzie z okazji rocznicy wybuchu Wielkiej Rewolucji Francuskiej i goszczeni byliśmy przez Merostwo Hautmont. Każdego dnia mieliśmy okazję do smakowania przepysznych dań francuskich i belgijskich serwowanych przez naszych gospodarzy. Dla wszystkich nas ten wyjazd był z pewnością przygodą życia i nigdy go nie zapomnimy. Merci beacoup!